dla mnie jest jeszcze wczoraj i nic się nie zmienia. kawa nadal
zawiera w sobie cytrynę i miętę żeby mniej bolało. mam znamię
na boku i pada deszcz.
wierzę w magiczne właściwości jutra. w to że katar
trwa siedem dni i potem ustaje. a matka chodzi
na palcach
na palcach
aby nie obudzić dziecka.
i że babcia wróci z nieba opowie jak tam jest. chociaż
moja wiara jest słaba to trochę nieobliczalna
bo ciągnie się ponad wszystkie
bo ciągnie się ponad wszystkie
rzeczy widzialne i niewidzialne.
a jeśli świat pomyli się jeszcze bardziej
co do nas
ty będziesz kołysanką a ja liliowym powietrzem.
a jeśli przyjdziesz to powiem ci szybko
jak należy odejść aby nie zmienić się w popiół
i jak należy tęsknić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz