nie ukrywaj się
masz płaszcz którego nie widzę
masz płacz
koszulę wytartą tęsknotę
ścierną
w południe przychodzimy oddychać
tym samym powietrzem
idzie wiosna
idzie alergia
na miłość
wieczorem przypominamy sobie
ile mieści się w nas powrotów
pojedynków
wyzwisk
wrzeszczących
kieliszków
szału
nocą zjadamy nerwy i księżyc
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jestem znów na pokuszenie
jestem znów na pokuszenie a tobie wciąż się wydaje ciągle gaszę światło i zapalam światło ciągle słucham śladów które na koszul...
-
Nie bój się życia. Zaryzykuj. Lepiej przegrać niż w ogóle nie zagrać. Przynajmniej podejmujesz próbę.
-
przerywam na rok kontakt z koszulą z moją koszulą kontakt stał się nieostry pod względem snów - nierówny nie śpij ni...
-
Mój czas. Moje ciało. Moje życie. ~ E. Lipska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz